wtorek, 3 kwietnia 2018

Trening

Cześć,
Właśnie wróciłam z treningu.  Nie był to mój najlepszy trening , ale też nie najgorszy . Najpierw dłużej niż zwykle stempowałam , bo koń był strasznie ruchliwy  , potem ESAN sobie uroił,  że stojak na przeszkodę może mu coś zrobić  i ilekroć koło niego przejeżdżaliśmy  , to on odskakiwał . Potem galop , który wyszedł dobrze , ale niestety było zbyt ślisko na skoki .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz